פרשתי ידי כל היום אל עם סורר ההלכים הדרך לא טוב אחר מחשבתיהם
פֵּרַשְׂתִּי יָדַי כָּל-הַיּוֹם אֶל-עַם סוֹרֵר הַהֹלְכִים הַדֶּרֶךְ לֹא-טוֹב אַחַר מַחְשְׁבֹתֵיהֶם׃
Przez cały dzień wyciągałem moje ręce do ludu opornego, który, kierując się własnymi zamysłami, kroczy niedobrą drogą
Codziennie wyciągałem ręce do ludu buntowniczego i niesfornego, który postępował drogą zła, ze swoimi zachciankami.
Rozciągnąłem ręce moje na każdy dzień do ludu upornego, który chodzi drogą nie dobrą za myślami swemi;