ויגש צדקיהו בן כנענה ויכה את מיכיהו על הלחי ויאמר אי זה עבר רוח יהוה מאתי לדבר אותך
וַיִּגַּשׁ צִדְקִיָּהוּ בֶן-כְּנַעֲנָה וַיַּכֶּה אֶת-מִיכָיְהוּ עַל-הַלֶּחִי וַיֹּאמֶר אֵי-זֶה עָבַר רוּחַ-יְהוָה מֵאִתִּי לְדַבֵּר אוֹתָךְ׃
Wtedy przystąpił Sedekiasz, syn Kenaana, i uderzył Micheasza w policzek, mówiąc: Jak to? Więc Duch Pana odszedł ode mnie, aby mówić przez ciebie?
Wtedy Sedecjasz, syn Kenaany, podszedł i uderzył Micheasza w policzek, mówiąc: Którędyż to duch Pański odszedł ode mnie, aby mówić z tobą?
Tedy przystąpiwszy Sedechyjasz, syn Chenaana, uderzył Micheasza w policzek, mówiąc: Kiedyż odszedł Duch Pański odemnie, aby z tobą mówił?